My wszyscy opadliśmy zwiędli jak liście, a nasze winy poniosły nas jak wicher. Nikt nie wzywał Twojego imienia, nikt się nie zbudził, by się chwycić Ciebie. Bo skryłeś Twoje oblicze przed nami i oddałeś nas w moc naszej winy. A jednak, Panie, Ty jesteś naszym Ojcem. My jesteśmy gliną, a Ty naszym Twórcą. Wszyscy jesteśmy dziełem rąk Twoich. Iz 64, 3-7
Czy doświadczyłeś bezsilności, gdy nasze winy niosły nas jak wicher?
Adwent to czas, aby się zbudzić! Adwent to czas, aby się uchwycić Boga! Zacznij od rorat!!! Bóg może i chce pozlepiać nas na nowo!